Tłusty czwartek
Tłusty czwartek w naszej kulturze zwany jest też zapustami. . W tym dniu panuje zwyczaj pieczenia i zjadania pączków, albo chrustów, które zwane są inaczej faworkami Pod cukierniami ustawiają się długie kolejki, a na stołach królują pączki i faworki. Według przesądu ten, kto nie zje w tym dniu nic tłustego, nie będzie miał powodzenia w życiu.
W obecnych czasach, gdy każdy się odchudza, hołdowanie tej starej tradycji wydaje się jednak niemożliwe. Patrząc na to z drugiej strony, jeden dzień szaleństwa i odstępstw od diety nikomu nie zaszkodzi. W końcu za chwilę 40 dni Wielkiego Postu.
Tak też było w Kołaczycach. Na sali bankietowej Burmistrz Miasta i Gminy Kołczyce oraz Gminny Ośrodek Kultury zorganizowali ostatkowe spotkanie dla seniorów. Na stołach królowały tradycyjne pączki z marmoladą różaną, faworki i oponki zwane też donatami. Oprócz tych słodkości było jeszcze mnóstwo innego jadła. W tym dniu wszyscy mogli objadać się do woli –wszak to ostatki.
Zapusty to nie tylko jadło, ale i wspólne śpiewy i tańce. Wszystkich gości bawili artyści z Krakowa, na co dzień pracujący w Piwnicy pod Baranami, panowie- Zygmunt Lizak i Andrzej Knapik. Występ słowno-muzyczny przypadł do gustu publiczności i artyści otrzymali owacje na stojąco. Panowie zagrali też coś do tańca i publiczność mimo niezbyt dużej ilości wolnego miejsca ruszyła w pląsy, aby jak najszybciej gubić kalorie .
W trakcie imprezy wszystkie kobiety zostały obdarowane pachnącymi hiacyntami i otrzymały życzenia z okazji zbliżającego się Święta Kobiet, które wypada już w trakcie Wielkiego Postu.
Uroczystość zaszczyciła swoją obecnością Pani Burmistrz Małgorzata Salacha, (jeden ze sponsorów imprezy), Proboszcz Parafii w Bieździedzy ks. Władysław Depa, Prezes Pogórzańskiego Związku Pszczelarzy w Jaśle Pan Michał Wasik wraz z małżonką.
Dyrekcja Gminnego Ośrodka Kultury w Kołaczycach dziękuje wszystkim którzy pomogli przy organizacji imprezy, a szczególne podziękowania składa Panu Marcinowi Janikowi za okazaną bezinteresowną pomoc.